Mianowicie ze wystarczy zagrac w jednym z kultowych filmow i juz wszyscy zaczynaja glosowac na ta osobe.
Nie chce nic mówić ale ten gość zagrał w Potterze a dopiero teraz ilosc jego glosow przekroczyla tysiac wiec nie wiem o co ci chodzi...
Według mnie David zasługuję na miejsca w setce. Jest świetnym aktorem. Przecież on nie grał tylko w Hp ale że wielu innych naprawdę dobrych filmach. Ja go tam lubię. ;D
Czy ja dobrze rozumiem (jeśli nie , to sorry - jestem dziś po 8 lekcjach), ale czy ten kulowy film to niby, że Potter?
Ten aktor zagrał w paru naprawde dobrych filmach i wmawianie komukolwiek że tylko dzięki roli w Harrym Poterze dała mu sławe jest śmieszne...;/
Uważam, że David jest świetnym aktorem :)
Moim zdaniem niektórzy dostrzegli go dopiero w HP i zaczęli oglądać z nim inne filmy :) Uważam, że zasługuje na miejsce w 100 :)
Potter jest kultowy. Milowe kolejki przed premierowymi seansami każdej części, kłótnie o to, kto ma zagrać nowego profesora e.t.c.... to są wszystko elementy kultu. Pytanie brzmi: czy kultowa jest powieść, film, czy każde z osobna?
'Kultowość' nie mówi, czy film / książka są dobre. Kultowość dotyczy tego, jak na dzieło reagują widzowie / czytelnicy. Czy HP jest kultowy? Tak.